Nic dziwnego
Tę książkę zaludniają wizjonerzy, ekscentrycy, outsiderzy. W swoich czasach uważani byli za dziwaków – jak spojrzymy na nich dziś?
Na rzeźbiarza samouka, który ma też drugą pasję: mozolnie konstruuje skrzydła i marzy, by wzlecieć na nich z przykościelnej wieży… Albo na wawelskiego stróża, który zapuszcza się w klasztorne korytarze, by rozwikłać pewną zagadkę kryminalną.
Dziwne mogą się wydawać życiowe wybory dwóch księżniczek, sióstr Sanguszko, ale czy można dyskutować z miłością, przywiązaniem, poczuciem odpowiedzialności?… Dziwny jest dom zasiedlany przez duchy z przeszłości i przyszłości, które nie mają pojęcia, że są duchami. Dziwnym miejscem jest taki szpital, w którym przyroda i sztuka stanowią dwa mocne elementy przywracania pacjenta do zdrowia. Zwykle szpital wyobrażamy sobie zgoła inaczej…
Wydarzenia historyczne łączą się tu z wytworami wyobraźni, a czasem trudno je rozróżnić, bo rzeczywistość bywa dziwniejsza od literatury.
Radek Rak – z zawodu weterynarz, z wyboru pisarz. Baśń o wężowym sercu albo wtóre słowo o Jakóbie Szeli przyniosła mu rozgłos i wiele nagród, w tym Nagrodę Literacką Nike 2020. Odbiorcom Dni Dziedzictwa dał się już poznać za sprawą jednego z opowiadań składających się na antologię Ornament (2023). Mieszka w Krakowie.